Poruszającą historię małego Mieszka poznałam kilka miesięcy temu. Były to dwa, pełne miłości listy napisane przez mamę i tatę dziecka, u którego jeszcze przed urodzeniem lekarze wykryli nieuleczalną chorobę. Postanowiłam nie streszczać tej opowieści, ponieważ nie chciałam jej spłycić. Zamieszczam zdjęcia z Kwartalnika Fundacji Gajusz, na łamach którego ukazały się wspomniane listy, abyście mogli przeczytać tę historię w oryginale. To właśnie z tego artykułu dowiedziałam się o istnieniu hospicjów perinatalnych. Są to instytucje, które wychodzą z pomocą rodzinom w sytuacji, kiedy w czasie ciąży lekarze wykryją letalne wady płodu.
- Badania prenatalne i wykrycie wad letalnych
Zaciekawił Cię ten tekst? Polub proszę nasz profil na Facebooku, aby być z nami w kontakcie.
Zachęcam Cię także do zostawienia komentarza pod artykułem.
- Okrutna diagnoza
- Trudne decyzje
- W jaki sposób pomaga hospicjum perinatalne?
- Pożegnanie w objęciach mamy i taty
- Działalność Fundacji